piątek, 27 października 2017

Zwolniłam

Zdecydowanie zwolniłam.
Dzieję się dużo, ale ja postanowiłam nie przyśpieszać.
Jeśli czegoś się nie da dziś, ogarnę to jutro.
Nie przekładam świadomie wszystkiego na kolejny dzień.
Po prostu co się da to się da ;-)


Przeprowadzka powoli się zbliża, a ja mam poczucie, że jestem w dalekim lesie, ale prawda taka, że tylko SPOKÓJ mnie uratuje ;-)

1 komentarz: