sobota, 2 stycznia 2016

Nowy Rok

Nowy Rok 
- nowe marzenia
- nowe cele

Udało mi się spędzić cudowny Sylwester.
Zupełnie inaczej niż zazwyczaj.
Naładowałam się pozytywnie.


Szkoda tylko, że powrót był taki ciężki.

3 komentarze:

  1. Świetnie!
    Wszystkiego dobrego.

    OdpowiedzUsuń
  2. Powroty chyba zawsze bywają ciężkie szczególnie, gdy kończy się coś dobrego. Ale takie jest życie i nic tu bardziej mądrego nie napiszę. Życzę Ci wytrwałości w osiąganiu zamierzonych celów:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. masz więcej zdjęć? chętnie obejrzę :)

    OdpowiedzUsuń