Zeszły tydzień był dość intensywny.
Tak lubię.
Były 2 koncerty,
W tym jeden w NOSPR - Leszek Kułakowski Quartet
A drugi bardziej luźny - Czesław Śpiewa
Był teatr (Old Timers Garage) -Bricklin
Były warsztaty malowania henną
Oraz mecz hokejowy
już dawno nie widziałam tylu bójek na raz.
Były imieniny Rodzicielki.
Oraz warsztaty on-line robienia kartek.
Tylko na książki mi "zabrakło" czasu.
Oczy już nie wytrzymywały.
Dużo się dzieje u Ciebie. Tak jest fajnie :D
OdpowiedzUsuń