wtorek, 8 kwietnia 2014

Aż WSTYD

Aż wstyd przyznać,
Ale przez wiele lat nie wiele robiłam jeśli chodzi o ruch.
No dobra poza basenem i ping-pongiem.
Od 2 miesięcy chodzam sobie na różne ćwiczenia.
Mam karnet i mogę iść dosłownie na wszystko.
W każdy dowolny dzień.
Bardzo mi to pasuje.
Bo w sumie regularnie chodze tylko na taniec brzucha.
A pozostałe ćwiczenia to w zależności jak popadnie.

No i tu nie chodzi o to, że chudnę,
Bo nie chudnę.
Ale zdecydowanie lepiej się czuje.
Bóle kregosłupa ustąpiły.
Nawet moja noga póki co daje radę.
Teraz to jak nie pójdę 3 razy w tygodniu na ćwiczenia, to mi czegoś brakuje.
A i więcej w domu robię.
Mam więcej siły na inne sprawy.

Jednak nie tylko ciało mam rozruszane, ale i mózg dotleniony (jaki mózg, hahahaha)

A tu jeszcze zdjęcie porządkowania "pierdolnika"
W sumie to są rzeczy wyciągnięte z pokoju sprzatanego
No i nie lodźcie się to nie wszystko.
Druga cześć pokoju też była obstawiona "drobiazgami"

4 komentarze:

  1. I pięknie :-) Tak jak mówiłam, wystarczy kilka tygodni ćwiczeń i już zaczyna ich brakować, jak coś z grafika wypadnie. Fajny jest taki karnet na wszystko, można sobie próbować różne rzeczy (dlatego ja się na razie mojej pracy trzymam rękami i nogami, bo kartę Multisporta za dwadzieścia kilka zł dają, hihi). O kręgosłupie to już od wielu osób słyszałam, że aktywność fizyczna jest zbawienna :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja mam nadzieję, że uda mi się wskrzesić w sobie chęci do ruchu! a Tobie biję pokłony za chęci!

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo dobrze, ze pomimo tego zastoju jednak się ruszasz. Ja, standardowo już, bardzo polecam jogę :) Jest dobra na wszystko i dla wszystkich: osób starszych, ludzi uprawiających zawodowo sport, ludzi z kontuzjami, kobiet w ciąży oraz dzieci (to świetna zabawa) !! :)
    Oczywiście bardzo ważny jest dobry instruktor, w Poznaniu bardzo polecam www.namasteyoga.pl u Ciebie niestety nikogo nie znam :(

    Poza tym polecam jeszcze ćwiczenia na brzuch i plecy, które można wykonywać w domu samodzielnie, po 20 minut dziennie i codziennie i o ile będzie zdrowsi z tymi wszystkimi aktywnościami!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ćwiczenia są super. Ja ćwiczę sobie w domu i też widzę ogromną różnicę, jak oleję ze dwa razy. Jednak trzeba się ruszać :) Na weekend jadę w góry - tam się dopiero poruszam :)

    OdpowiedzUsuń