Dopadła mnie wczoraj niemoc.
W pracy jakiś sajgon miałam.
Na ćwiczeniach opadłam z sił.
Miałam jakieś zawroty, plus mega pulsacę w głowie.
Właśnie czuję, że nadal mnie boli.
Tak jak bym piła, a nie piłam.
Duszno mi i słabo.
No i PATRYK przeszedł niezauważony.
Jakoś chęci nie było.
Natalia, Patryka zawsze można nadrobić, nie ma sie czym martwić :)
OdpowiedzUsuńCzy Ty pzrzypadkiem sie nie nadwyrezasz? Wydaje mi sie, ze ciało daje
Ci sygnały, ze jest zmęczone i chyba nie jest to kwestia zmęczenia z jednego dnia.
nie wydaje mi się ostatnio miałam dość spokojny weekend, średnio śpię koło 7 godzin, fakt, że nie ciągiem, ale jednak
Usuńmoże to ta pogoda, podobno ciśnienie skacze
Brak cukrów?
OdpowiedzUsuńzdecydowanie nie, chyba ich nadmiar ;-)
Usuń