Rodzicielka złapała CHANDRĘ.
Nie lubie tego stanu,
Bo nie wiem jak pomóc.
Ostatnio wiele się dzieje,
Pewnie to tez ma wpływ na Rodzicielki stan.
Byle by jakoś minęło.
A tak poza tym to jakiś taki niepokój wczoraj czułam.
Nie wiem z czego to się wzieło,
Ale miałam poczucie, że na coś czekam.
Choć zupełnie nie wiedziałam na co.
Piękny balkon :) Zazdroszczę. Na moim metrze szerokości raczej nie da rady postawić krzesła, stolika i kwiatków. Na pewno jednak coś wykombinuję :)
OdpowiedzUsuń