Padło pytanie dlaczego akurat Patryk
i co w Nim takiego wyjątkowego.
Ano Patryk to patron Irlandii.
A ja Irlandię lubię.
W zasadzie to jest Miłość Absolutna.
Jeszcze nigdy tam nie dotarłam, ale jak napisała ELFICA.
Skoro Chiny nie były mi straszne, Irlandia to pikuś.
Marzy mi sie wyjazd z nieograniczonymi dniami zwiedzania.
No z nieograniczoną kasą na to zwiedzanie.
A skoro już przy Irlandii jesteśmy.
To wczorajszy koncert/przedstawienie udał się bardzo.
Oczywiście zero zdjeć.
Jakoś tak mi ciężko bez aparatu.
Ehhhhh
U mnie w przedszkolu obchodziliśmy St. Patrick's Day:P Wszyscy na zielono byli ubrani hehe... Ale imię Patryk mi się nie podoba:)
OdpowiedzUsuńw Lublinie mamy bardzo fajną irlandzką knajpkę. Co roku chodziliśmy na obchody Święta Patryka, w tym niestety dopadła mnie choroba. i tego jednego dnia daję się namówić na piwo, o zacnej nazwie guiness.:D
OdpowiedzUsuńChyba wiekszośc z nas ma jakies małe "obsesje" bo tak i już.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za te Irlandię, może kiedyś sie uda spełnic to marzenie :)
No to trzymamy kciuki za wycieczkę do Irlandii!
OdpowiedzUsuńPs. Brak tych Twoich zdjęć..
na pewno się uda pojechać! imię Patryk bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuń