Dziękuję wszystkim, którym posłałam zdjęcia kartek
I zostały one przyjęte tak ciepło, to bardzo budujące.
Szczególnie, że ostatnio mało co robię i wyszłam z wprawy.
Stwierdzam, że moja Bratanica jest najodważniejsza.
Jako jedyna poprosiła o pokazanie stopy.
Nawet się nie przestraszyła, choć zrobiła grymas.
A dziś jestem jako niańka u Niej.
Znaczy się ja sobie siedzę, a Ona wszystkim się zajmuje ;-).
no i chwalę się nową wagą.
Znaczy się waga stara, ale dla mnie nowa.
Koleżanka chciała się Jej pozbyć,
Bo taka be.
Jak ją u mnie zobaczyła wyczyszczoną i "ozdobioną"
To chyba chciała z powrotem ;-)
Kartki są na prawdę niesamowite i podziwiam Twój talent!
OdpowiedzUsuńa waga... jeju no, lubię takie przedmioty:)
super jest ta waga, a jak ją czyściłas?
OdpowiedzUsuńona nawet nie była jakaś brudna
Usuńpod prysznic nieco szczoteczką ;-)
Ja też chcę zobaczyć te kartki!!!
OdpowiedzUsuńPOKA KARTKI! waga boska
OdpowiedzUsuń