poniedziałek, 5 listopada 2012

intensywnie

To był bardzo miły intensywny weekend.
Takie lubie.
W sobotę byłam na KULCIE.
Kazik dał koncert ponad 3 godzinny.
Sam bis trwał około 40 minut.
Facet prawie pięćdziesięcioletni, a tyle energii ma.
Niesamowite.

Równiez w sobote moja Bratanica miała 5 urodziny.
Jaka to już duża pannica ;-).
A jaka mądra, hahahahaha
Ogólnie listopad zapowieda się bardzo koncetowow.

1 komentarz:

  1. Oj jak ja bym się wybrała na jakiś koncert... tak dawno nie byłam, zazdroszczę :(

    OdpowiedzUsuń