Ostatnio jestem dość monotematyczna.
No ale cóż poradzę.
Czasami człowiek musi wystopować i poddać się temu co życie dla niego przygotowało.
Pomimo wielu negatywów w ostatnim czasie staram się szukać odrobiny uśmiechu.
Szukam iskierki, która pozwoli mi się uśmiechnąć.
Zdecydowanie za duże ciuchy i ogrom komplementów pomagają.
Postaniwiłam tez zapisywac sobie pozytywne słowa, zdania w organizerze.
Zaglądając do niego doceniam wszystko co mam.
Poza tym człowiek postawiony pod murem zmienia myślenie.
Zmienia podejście do wielu spraw.
Jak mawiają co nas nie zabije to nas wzmocni.
Coś w tym jest.
Oby to był czas nauki dla mnie.
Obym nie zapomniała tych lekcji i umiała je w przyszłości wykorzystać.
Chyba będę musiała się z Tobą zobaczyć - oczywiście żeby komplementować
OdpowiedzUsuńmoże i tutaj zapisuj te myśli? chętnie je poznam ;)
OdpowiedzUsuń