niedziela, 1 lutego 2015

plany

Plany były nieco inne.
No ale choróbsko zdecydowanie je zmieniło.
Zamiast być tu i tam - siedzę w domu.
Jako, ze następny tydzień ponownie intensywny,
A weekend jeszcze bardziej.
To muszę się oszczędzać.

Za to mam czas i chęć (nareszcie) na obróbkę zdjęć.
Chciała bym to jak najszybciej skończyć.
Ale pomimo, że zdjęć nawet nie tak dużo, 
To "obrobienie" ich i tak sporo zajmuje.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz