czwartek, 29 stycznia 2015

koncert

Byłam wczoraj na koncercie na cudownym koncercie.
Bilety kupiła mi znajoma, 
gdy balowałam na wakacjach.
Bardzo się cieszę, że nie ominęła mnie ta dawka fanatycznej muzyki.
Grażynę Łobaszewską kojarzę i tyle.
Ale od dziś słysząc Ją będę miała miłe wspomnienia.
Już dawno nie widziałam by ktoś tak bawił się muzyką.
Zespół to 3 osoby plus wokal.
Bas, perkusja, gitara elektryczna.
Ale co z takim połączeniem można zrobić.
No majstersztyk.

Samo miejsce również zasługuje na chwilę uwagi.
Już chyba pisałam w grudniu, że byłam na 2 przedstawieniach.
Niesamowity klimat.
Niesamowici ludzie, tacy z pasją.
Uwielbiam takie klimaty.


2 komentarze: