Ostatnio ten czas taki pokręcony.
Daje do myślenia.
Wiele wniosków.
Ale ten najważniejszy, to to że
nie warto się spalać na rzeczy mało ważne.
Jedyne co jest pewne to ŚMIERĆ.
A wszystko co doczesne przemija.
I jakie ma znaczenie, że mamy to czy co innego.
Ile aut i jakie domy.
Jak zatracamy siebie,
Nasze znajomości znikają.
Nie umiemy już mieć przyjaciół.
Często jest brak szacunku do kogokolwiek i czegokolwiek.
Wszystko to jakoś idzie w złą stronę.
Choć chyba zawsze tak było,
Tylko zmienia się forma i ilość rzeczy które gromadzimy.
Zdecydowanie chcę postawić na LUDZI.
Bedę bardziej dbać o znajomości.
Bardziej będę się starać co poniektóre utrzymać.
Ogólnie mam zamiar nad sobą popracować.
Święta racja Natalko!
OdpowiedzUsuńCo racja to racja. Wiele razy chciałam postawić na ludzi. Tylko ludzie, nie dali postawić na siebie...
OdpowiedzUsuń