poniedziałek, 15 września 2014

wyzwanie - dzień 1

Moje miejsce pracy blogowej / kreatywnej.

Z tym miejscem u mnie ciężko.
Kiedyś miałam pokój specjalnie wydzielony do scrapowania.
Teraz niestety to się zmieniło.
Najpierw przeprowadzka, następnie powrót "na stare śmieci"
Obecnie mam tylko stoliczek pod laptopa.
A gdy chcę zrobić coś kreatywnego to rozkładam się po prostu na stole w pokoju dziennym,
A po skończonej pracy zwijam wszystko do pudelek.

W głowie mam swój ulubiony kącik zaplanowany.
Będzie ceglana ściana.
Będzie olbrzymie biurko.
Oraz mnóstwo szafeczek i szufladek.

31 komentarzy:

  1. Zgodzę się, szafki i szufladki są niezastąpione w dobrej organizacji :) Ja również uwielbiam wszelkiego rodzaju organizery i wszystko co porządkuje moje rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no i u mnie powoduje większy bałagan ,ale każda szufladka ma jakąś historię ;-)

      Usuń
  2. Ja też mam w głowie swój wymarzony kącik do pracy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ważne, żeby od czegoś zacząć ;-), skoro jest plan w głowie, to pewnie dojdzie do jego realizacji ;-)

      Usuń
  3. ja mam to samo. nie mam swego kąta, a marzy mi się taki mini sekretarzyk;)

    OdpowiedzUsuń
  4. a ja to bym chciała mieć swój gabinecik taki żeby bałaganu nie było widać nigdzie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zamknąć drzwi i po problemie ;-) - o tak to jest to ;-)

      Usuń
  5. U nie też miejscem ciężko, bo mam maluch i wszędzie wsadzają łapki, a klawiatura to ich ulubione miejsce to zabawy, wciskania i kasowania tego co napisałam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Widzę, ze podzielamy zamiłowanie do cegły :)

    Mnie też marzy się wielkie biurko, a nad nim tablica korkowa i pułki na wszystkie potrzebne rzeczy :) Generalnie chciałabym mieć swój gabinet :)

    OdpowiedzUsuń
  7. też marzę o takim pokoju, nawet odkładałam sobie kasę na piękny sekretarzyk z szufladkami gdzie mogłabym pisać listy...no ale teraz są inne wydatki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajnie jest mieć o czym marzyć i do czego dążyć... powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ciekawe plany :) . Tez lubie scrapowanie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki, ostatnio chyba z powodu braku miejsca mało scrapuję, może się to kiedyś zmieni ;-)

      Usuń
  10. Wymarzone miejsce zapowiada się idealnie to takich prac :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. żeby tylko wena mnie nie opuściła, jak już "dorobię" się tego miejsca ;-)

      Usuń
  11. Obyś szybko miała taki kącik w takim razie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ano niestety warunki mieszkaniowe są najczęściej takie, że dobrze jak się udaje chociaż skrawek dla siebie wygospodarować :-) Mnie się marzyła biblioteka-gabinet - ściany pełne książek, na środku wielkie biurko i wygodny fotel... ok, miejsce jest, ale jak na razie mam tam tylko półki z książkami :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. na naszym małym mieszkanku też nie mogę zbytnio zaszaleć
    poza tym chyba do końca nie wiem co chciałabym robić i to jest najgorsze

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam tak samo jak Ty! :)
    Przenośne miejsce pracy i marzenia o tym, jak to idealne miejsce ma wyglądać, troszkę inaczej niż u Ciebie, ale te szuflady się zgadzają. Mam nadzieję, że kiedy się w końcu przeprowadzę to uda mi się coś wygospodarować, czego i Tobie życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  15. masz po prostu takie mobilne miejsce pracy ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja też się tułam od kąta do kąta, ale mam nadzieję, że uda mi się w końcu wygospodarować moje stałe miejsce pracy:).

    OdpowiedzUsuń