Wczoraj miałam okazje być na spotkaniu z Adamem Bieleckim.
Kto czyta w miarę regularnie bloga to wie,
Że dość mocno przeżyłam ostatnią Jego wyprawę.
Zupełnie przez przypadek dowiedziałam się, że będzie w mieście.
Zresztą swoim rodzinnym.
Ani chwili się na zastanawiałam po prostu poszłam.
Nie przeszkadzało mi to, że stałam 3,5 godziny.
Tą Jego pasję da się wyczuć w tym jak opowiada, jak to przeżywa.
Podejrzewam , że spokojnie do rana mógł by opowiadać
I odpowiadać na nasze pytania.
Bardzo się cieszę, że mogłam uczestniczyć w tym spotkaniu.
Dopiero z pasją życie ma sens...
OdpowiedzUsuńobecnie to jest mocno kontrowersyjna osoba
OdpowiedzUsuńGA
jest nie mniej jednak jest w Nim mnóstwo pasji
UsuńA czy jakoś podjął temat ostatniej wyprawy?
UsuńGA
podjął, ale bardzo ogólnie mówił o błędach i opowiadał jak to z Jego strony wyglądało
Usuńto pokrzepiające spotkać się zkimś, kto robi na nas wrażenie :)
OdpowiedzUsuń