Już od dłuższego czasu planowałam zakupić farbę tablicową.
No i zakupiłam, przeleżała około miesiąca,
Aż w końcu nastąpiło malowanie.
Jestem zauroczona tym co uzyskałam.
Co prawda nie do końca tak ładnie mi wyszło, jak chciałam ale co tam ;-)
Jako, że nie było mniejszej puszki, kupiłam całkiem sporą.
Ojj na długo mi starczy.
Może i bratanica załapie się na kawałek ściany tablicowej ;-).
Kupiłam niebieski marker, ale jednak chyba dokupię biały.
W tle piękny mech.
Zebrałab go w sobotę,
Żeby nie stracił zieleni tak szybko,
to pod spodem jest pianka florystyczna.
Zastanawiam się tylko jak utrzymać wodę w tej piance.
Może ktoś ma jakiś pomysł ???
Bo wiadomo, że zwykłe zalanie pianki sprawy nie rozwiąże.
Jako uczennica podstawówki hodowałam mech w doniczce, ale nie wytrzymał zbyt długo ;)
OdpowiedzUsuńTa farba tablicowa/marker to gdzie sie kupuje, no i czy pisze sie tym po zwykłych tablicach? Bo ja planuje zakup dla Małej, żeby co rano pisac co trzeba zrobić :P
A te kolorowe literki na tablicach np. przed sklepem wzbudzaja jej zachwyt, tylko jakos nigdy sie nie zastanawiałam, czym mozna tak pisac :P
marker kredowy kupiłam w papierniczym
Usuńbyły rożne kolory, od białego , przez różowy, zielony, niebieski - błękitny
no i one piszą na tablicy, czyli jeśli masz jakąś, to taki marker/pisak jest w sam raz ;-)