sobota, 24 sierpnia 2013

Niby

Niby spokojny weekend.
Planów niewiele.
Za to nadrabiam jakieś zaległości w mieszkaniu.
No i nieco w kuchni spędzam czasu.
Wczoraj były babeczki i galaretka z kurczakiem.
A dziś obiad - placuszki cukiniowe - mniam.
Nareszcie uszyłam sobie etui na komórkę.
A dziś 2 kubraczki na koszyczek po truskawkach.
Idealnie pasuje na płyty CD.
Rodzicielka już rozdysponowała te koszyczki.

Jeszcze tylko kartkę na ślub musze zrobić,
Ale może to później.

A no i nareszcie zakupiłam bilety na KnŻ ;-)

2 komentarze:

  1. No to wypada tylko zalowac ze nie ma zdjec...

    OdpowiedzUsuń
  2. Mmm placuszki cukiniowe :) Brzmi całkiem smacznie :) Dasz przepis? Na maila najlepiej :)

    OdpowiedzUsuń