niedziela, 7 lipca 2013

sama

Od wczoraj jestem sama w domu.
Nie licząc Łapy (kotka).

Jakoś tak lubię sama sobie rządzić.
Inaczej mi się sprząta, inaczej funkcjonuje.

Dobrze mi teraz.

A dziś byłam na kolejnych warsztatach.
Tym razem szyłam ;-)



3 komentarze:

  1. Też to lubie, szczególnie wtedy, gdy przez dłuuuugi czas ciągle mam pełno ludzi wokół siebie w domu, w pracy, na studiach

    OdpowiedzUsuń
  2. Mamy nie ma w domu, to teraz impreza ;-)
    GA

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajowe torby Wam wyszły :-)

    OdpowiedzUsuń