piątek, 12 lipca 2013

może

Może nie wyglądam na swój wiek.
Choć nie mi to oceniać.
Ale wczoraj kupując wino, 
Pani nieśmiało poprosiła mnie o dowód.
Wiem, że niektórych to wkurza i sie oburzają.
A ja się zaczełam tak smiać.
I po tych 10 godzinach pracy zrobiło mi się naprawdę przyjemnie.
Ale tak sobie pomyślałam, 
że jeszcze chwila jeszcze momencik, a będę mieć 2 x 18.
A pamiętam jak strasznie czekałam na te 18, 
by po knajpach móc zacząć swobodnie chodzić.
Czasami życie potrafi zadziwić ;-).

4 komentarze:

  1. Pewnie że nie wyglądasz! Cholernie przyjemne jest to pytanie o dowód ;-)
    Ja czekałam na osiemnastkę jak na zbawienie, bo strasznie mnie kusiły sexshopy, hehe - a jak się już doczekałam tej pełnoletności, to mi się wrażeń odechciało i dopiero koło trzydziestki sexshop nawiedziłam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki ;-)
      w sex shop dowiedziałam jak chciałam kupić grę dla dwojga, dla koleżanki na panieński i tyle mojego doświadczenia z tymi sklepami

      Usuń
  2. Pozazdrościć :)
    Też kiedys sie irytowałam, teraz się cieszę :P

    OdpowiedzUsuń