poniedziałek, 11 marca 2013

kolejny tydzień

No i mineły 3 dni urlopu oraz weekend.
jakoś tak szybko i intensywnie.
Nieco się pogubiłam w moich pudłach i nie umiem paru  rzeczy odnaleźć.

W pracy dziś zaczełam od porzadków.
Rany ile człowiek papierzysk gromadzi.
A po co to komu to nie wiadomo.

Wychodzi na to, że wszędzie dookoła mnie czas na zmiany.
Zmieniam otoczenie, hahahaha

Bo ja to taka bałaganiara jestem.
Ale widocznie przeprowadzka natchnęła mnie.

A wcaracjąc do weekendu.
To koncert- maraton był super.
Poza moja nogą, bo ona zdecydowanie nie dała rady.
Ale w jednym dniu i to godzina po godzinie zobaczyć takie zespoły to sama radość.
- Luxtorpeda
- Bednarek
- Lao Che
- COMA ( lekkie rozczarowanie)
- Myslovitz- bez komentarza


10 komentarzy:

  1. Dlaczego Coma - "rozczarowanie" i Myslovitz "bez komentarza"?
    Gall A.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie lubię jak ktoś gra na scenie, jako aktora lubię wokalistę COMY ale na koncercie nie umiałam na Niego patrzeć, poza tym nie wyraźnie śpiewał
      no a Myslovitz z całym szacunkiem, ale bez Rojka to nie to samo, nową piosenka mi się ich podoba, ale stare już nie brzmią tak samo

      Usuń
  2. No właśnie, odkąd Rojek odszedł, nie miałam okazji Myslovitz'ów posłuchać. Na żywo tym bardziej. A i nikt ze znajomych na koncercie nie był. Ciekawe, jak brzmią bez niego.

    OdpowiedzUsuń
  3. Powoli kończą się te legendy... choć dzięki kulku pierwszym płytom na szczęście nimi pozostaną.

    OdpowiedzUsuń
  4. Myslovitz.. Kiedy ich tak uwielbiałam! Teraz nie jestem na bieżąco, ale do starych utworów często wracam..

    OdpowiedzUsuń
  5. Podkradam obrazek, mogę? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jasne, ja też obrazek na necie znalazłam ;-)

      Usuń
  6. Myslovitz zawsze bardzo lubiłam, choć nigdy nie miałam okazji ich posłuchać na żywo. Ciekawe, jak brzmią...

    OdpowiedzUsuń
  7. Życzę szybkiego ogarnięcia bałaganu!:) i oby zaginione przedmioty się odnalazły.:)

    OdpowiedzUsuń