Czasami życie nas zaskakuje.
Zastanawiałam się jak pomieszczę się w piwnicy z moimi gratami.
No i jak z nieba spadł mi sąsiad brata.
Okazało się, że bardzo chętnie przygarnie kanapę i 2 fotele.
Nie żal mi tego kompletu.
No i wczoraj został wyniesiony ;-).
To mnie nieco zmobilizowało do tego by zajrzeć do PIERDOLNIKA.
A tam stały 2 stare fotele.
Zatem wytrzepałam, umyłam i póki co mam gdzie siedzieć ;-)
Obawiam się, że kartonów mi zabraknie, bo człowiek tyle gromadzi, ze szok.
Niesamowicie miłe jest to, że wiele osób proponuje pomoc.
Choć ja jakoś nie umiem tak prosić, o to by ktoś nosił moje rzeczy.
Zmieniając zupełnie temat.
Pamiętacie TE BUTY ????
No to do nich dorzucam, o takie.
choć te są dostępne w sklepie to cena mnie nieco zniechęciła
Wszystko się jakoś poukłada, jak te kartony i rzeczy w nich.:) Czasami tak jest, na nasze szczęście, że z nieba spadają nam ludzie. Którzy mogą i chcą pomóc. Powiem szczerze, że ja nie potrafię prosić o pomoc, chociaż czasem jest to konieczne. Mam przed tym opory strasznie, ale wiesz, życie jest jakie jest i może warto się tego nauczyć? Tak sobie czasem właśnie myślę i powyższe pytanie na piedestał stawiam. Przecież nie jesteśmy wszechmogący i są sprawy, które zwyczajnie przerastają...
OdpowiedzUsuńO te buty podobają mi się:)Aczkolwiek upierdzieliłabym kokardę.
Ładne, tylko pytanie czy w tym tworzywie się stopa nie poci i czy nie obciera.
OdpowiedzUsuńA co do przeprowadzki-to faktycznie miłe, jak ktoś się oferuje zpomocą:]
Ooooj tak, człowiek gromadzi istne gratowiska. Ja do wynajmowanego mieszkania zawsze wprowadzałam się jednym autem a wyprowadzałam trzema :P
OdpowiedzUsuńja z jednego pokoju z Warszawy przywiozłam meble i kilkadziesiąt wielkich kartonów - nie wiem gdzie się to wszystko mieściło
OdpowiedzUsuńkorzystaj jak ktoś oferuje pomoc :)
te balerinki na pasek świetne
Ja też mam tendencje do zbierania i gromadzenia wszystkiego, ehh ;/ A korzystać z pomocy żaden wstyD! :))
OdpowiedzUsuńButy bardzo mi się podobają!
Nie gromadzę i dzięki temu moja szafa nie pęka w szwach (no może pęka ale od nadmiaru rzeczy niezbędnych:P)
OdpowiedzUsuń