No i jednak gardło wygrało.
Znaczy się migdały tak mi się dają we znaki,
Że jestem na L4.
W nocy o śnie to mogłam zapomnieć.
80 zł zostawiłam w aptece,
Oby te wszystkie lekarstwa pomogły.
Szukam pozytywów tego wszystkiego.
I może uda mi się choć trochę przygotować do przeprowadzki.
Choć data kiedy ona nastąpi nie ustalona.
Choroba - coś mi to mówi, bo jakże bliska jest mi obecnie...
OdpowiedzUsuńZ pozytywów - nie musisz męczyć się z brakiem pracowników (z powodu L-4) w Twoim wydziale (tak jak to pisałaś z tydzień temu ;-) . Męczyć się muszą inni.
OdpowiedzUsuńHm, kojarząc te fakty - to chyba powinno się odkazić twoje miejsce pracy. Bo możliwe że ktoś tam sabotuje pracę swoimi zarazkami.
Podpis- niemożliwy i egoistyczny Anonim, Gall Anonim
dużo zdrowia!
OdpowiedzUsuńa co do aptek.. ceny leków i farmaceutycznych specyfików mnie przerażają. serioo.