wtorek, 3 marca 2015

przychodzi

Przychodzi czasami do biura pewien pan Gaduła.
Zawsze wzniośle mówi.
Ostatnio upodobał sobie ocenę mojego nastroju patrząc na mój strój.
Dziś stwiedził, że skoro pasy, to nastrój negatywny.
Sweter szaro bury, to głęboka depresja i brak wiary, że przyjdzie wiosna.
A i kolczyki czarne, to przecież negacja ;-)


Lubię to psycho - analizę.
Pomimo, że wypadam w niej dość negatywnie.




1 komentarz:

  1. Być może bardziej podobałabyś mu się w zielonościach, no i może żółciach.
    A może właśnie skończył czytać jakiś super poradnik - np " Nasza zewnętrzność odbiciem naszych wnętrzności" czy jakoś podobnie i teraz próbuje wyuczonej analizy -

    OdpowiedzUsuń