niedziela, 21 grudnia 2014

Chwilowy

Chwilowy kryzys z blogiem.
Nie wiem co się dzieje i dlaczego.
Coraz mniej chce mi się pisać,
A to co piszę nie wydaje mi się interesujące.
Może po wakacjach wrócę naładowana pozytywną energią.
Kto wie.

3 komentarze:

  1. a ja się stęskniłam... ładuj akumulatory, byle szybkO!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też miałam ostatnio dość długą przerwę. Czasem tak trzeba. Aczkolwiek logując się po miesiącu zdążyłam zauważyć, że niektórzy pozbyli się swoich blogów. Smutno trochę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Smuci mnie to. Mam nadzieję, że wena powróci.

    OdpowiedzUsuń