Wiele lat temu kupiliśmy sofę.
Najpierw stała w pokoju dziennym,
ale nie sprawdziła się w tym miejscu.
Tym sposobem sofa trafiła do mojego pokoju.
No i tu niestety również się nie sprawdziła.
Ani złożona, ani rozłożona nie jest wygodna.
No i tak minęło 7 lat.
Na szczęście w minionym tygodniu nielubianej sofy się pozbyłam.
Udało mi się w jeden dzień ją sprzedać.
Cenę dałam dość niską.
Bo nie chciałam na niej zarobić,
A chciałam się jej pozbyć ;-).
Na 2 noce zostałam bez łóżka.
Ale co tam panele też wygodna.
Za to teraz mam wypaśne łóżko.
Również z możliwością składania.
niech się słodko śpi!
OdpowiedzUsuńpóki co śpi się bardzo smacznie ;-)
Usuńłóżko to naprawdę ważna sprawa jak kupiliśmy mieszkanie przez długi czas żyliśmy na kartonach, ale pierwszy mebel i jeden z niewielu to było wygodne łóżko z dobrym materacem, teraz nigdzie się tak nie wysypiam jak na tym łóżku.
OdpowiedzUsuń