Częściowo w pracy mam po blokowane strony.
W sumie to nawet dobrze.
przynajmniej mnie nie rozpraszają ;-).
Ale zupełnie nie rozumiem,
dlaczego część blogów traktowane, są jako te zagrażające komputerowi.
No i cześć WASZYCH blogów mam zablokowane.
dziwne ojj dziwne, szczególnie, że część blogspot mam dostępne, a część nie.
Co do praktykanta SM, to ja już nie wytrzymuje z Nim w pokoju.
niech ktoś Go weźmie, bo stracę w końcu cierpliwość.
Może chodzi o te blogi, które mają ostrzeżenie o treściach dla dorosłych??
OdpowiedzUsuńŻycie praktykanta nie jest łatwe, wiem coś o tym...:D przwechodziłam przez to trzy razy w trzech różnych miejscach, m.in w urzędzie skarbowym. A co on taki upierdliwy? czy mało kumaty?
często się wtrąca, z reguły mówi nie pytany, obija się podpatruje, węszy, wchodzi w zdanie np gdy rozmawiam z koleżanką, on nagle się odzywa przerywając wpół zdania Nam
Usuńi jego wygląd mnie denerwuje, plus dziwnie chodzi
O matko. Zakneblowałabym, związała i umieściła w szafie na dokumenty na czas bliżej nieokreślony.
UsuńMam to samo w pracy, z tym że ja walcze raz z niedorzecznościami miejskiego internetu a dwa z takim zasięgiem, że praktycznie mogę uczyć się na pamięć powoli wyświetlających mi się stron;p
OdpowiedzUsuń