1. zdecydowanie liściaste, i ta barwa jesienią ;-)
2.chyba jednak w drinku.
3. zawsze mieszkałam w mieście, ale ciągnie mnie coś na wieś.
4. nasze morze kocham, ale jeziora tez mają swój niepowtarzalny urok.
5.coca cola, jakoś pepsi mi smakuje, jak by była popsuta
wszystkich chętnych do dołączenia do zabawy zapraszam serdecznie
Ja chcę, ja! :>
OdpowiedzUsuńNo tak, jesienią liściaste wygrywają :)
OdpowiedzUsuńMnie również ciągnie na wieś. Może kiedyś się uda...:)
OdpowiedzUsuńWieś - out.
OdpowiedzUsuńSmak, jakby pepsi była popsuta? A to ciekawe:P Dobrze, że nie piję hehe:)
1. Iglaki lubię.
OdpowiedzUsuń2. W drinku jeśli już - nie przepadam za mocnymi trunkami, wolę wino i piwo :-)
3. Wieś rzecz jasna! dopiero 3 lata z ogonkiem tu mieszkam, a już życia w mieście sobie nie wyobrażam.
4. Morze. Nad jeziorem komary żyć nie dają.
5. Na diecie coli nie piję, więc już zapomniałam jak smakuje :P