środa, 13 lutego 2013

na przekór

Jak tylko dotrze do mieskzania o jakiejś normalnej godzinie to obfioce buty.
Pomierzę wnętrze ;-).
Bo wczoraj jak wyszłam o 7 tak wrodziłam po 21.

Zdecydowanie luty jest miesiącem już nawet nie marudzenia, a wkurwienia.

No ale na przekór nie będę marudzić.
No może jutro jeszcze z okazji paskudnego dnia.
Ale tak to muszę wziąć się w garść.

Inni mają gorzej i czas zacząć doceniać to co mam.

Odkrywam nowe blogi, w których się zakochuję.

A dziś popołudniu jade po buty ZIMOWE.
Skoro sa przeceny to trzeba z tego skorzystać ;-).


7 komentarzy:

  1. Też się właśnie zastanawiam nad tym, czy nie zainwestować teraz w jakieś dobre buty na przyszła zimę - ceny skórzanych butów są teraz wspaniałe :)

    Powodzenia w szukaniu! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ojj warto zainwestować ;-)
      ja szukam takich ala górskich trzymających kostkę ;-)

      Usuń
    2. Przeceny, przeceny, przeceny! Wkroczyły na salony:)

      Usuń
  2. Ale apetyczna kawa... aż czuć zapach!

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam odkrywać nowe blogi, ludzie pięknie piszą. Podziwiam!

    Kawa prezentuje się piękne. Napiłabym się, jeszcze dziś nie piłam kawy.:(

    Z tym braniem się w garsć- doszłam ostatnio do podobnych wniosków i nagle życie zaczęło mi smakować bardziej.

    Czekam na fotki butów:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też na fotki i rozmiar czekam!!!
    To wspaniałe potrafic doceniać to, co mamy.. :*

    OdpowiedzUsuń