Mam nadzieję, że kostka jutro będzie się lekarzowi podobać.
Bo ja już nie chce więcej ograniczeń.
No i w końcu chce do mieszkanka.
Może jakieś kartki zobię.
Dziewczyny już zakończyły produkcję świąteczną.
A ja nawet nie zaczęłam.
O dekoracjach nawet nie wspomnę.
trzymam kciuki i czekam na dobre wiadomości!
OdpowiedzUsuńTo mam nadzieję, że jutro lekarz przekaże Ci dobre wieści. Trzymam za to kciuki!
OdpowiedzUsuńDo Świąt zdążysz ze wszystkim! :*
To Ty nie wracasz doz drowia w domu? Jesteś w spzitalu czy jak ?
OdpowiedzUsuńjestem u Rodzicielki
Usuń