wtorek, 4 grudnia 2012

już jutro

Mam nadzieję, że kostka jutro będzie się lekarzowi podobać.
Bo ja już nie chce więcej ograniczeń.
No i w końcu chce do mieszkanka.
Może jakieś kartki zobię.
Dziewczyny już zakończyły produkcję świąteczną.
A ja nawet nie zaczęłam.
O dekoracjach nawet nie wspomnę.

4 komentarze:

  1. trzymam kciuki i czekam na dobre wiadomości!

    OdpowiedzUsuń
  2. To mam nadzieję, że jutro lekarz przekaże Ci dobre wieści. Trzymam za to kciuki!
    Do Świąt zdążysz ze wszystkim! :*

    OdpowiedzUsuń
  3. To Ty nie wracasz doz drowia w domu? Jesteś w spzitalu czy jak ?

    OdpowiedzUsuń