wtorek, 16 października 2012

sama nie wiem

A dziś to sama nie wiem o czym chciałam.
Ostatnio jakoś dużo się dzieje.
Byłam na panieńskim, na weselu.
Miałam spotkanie z dziewczynami z podstawówki, no i w sumie liceum.

A no i ostatnio pobiłam rekord.
Czas przygotowania na wesele to czas 15 min, z umalowaniem i ubraniem.
no dobra wcześniej włosy umyłam i paznokcie pomalowałam.
Ale i tak uważam to za wyczyn ;-).

 
a to zdjęcie to z panieńskiego i cudowne PSZCZÓŁKI ;-)

4 komentarze:

  1. Jak to zrobiłaś, że piętnaście minut?! Proszę o receptę na taki czas przeygotowań:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. anie wiem jak to zrobiłam, na co dzień się nie maluje i może całą siłę włożyłam w to by tak szybko poszło ;-)

      Usuń
  2. jesteś mistrzu weselnych przygotowań!

    OdpowiedzUsuń